W międzyczasie udało mi się stworzyć kilka świątecznych ozdób z filcu.
Seria "Magia fuksji":
I moja ulubiona: "Kawa przy marcepanie":
Mam nadzieję, że Wam się podobają. :)
A oprócz tego udało mi się wyczarować jeszcze jedno etui na telefon:
Mam nadzieję, że niedługo znajdę wreszcie trochę więcej czasu na maszynę... :) Może jak kupię nową Lidlową, bo tak się na nią czaję. ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz